Bardzo dziękuję za odzew i nieprzejście obojętnie obok postu, nawet pomimo faktu, że wątki na blogu są, jakie są i praktycznie się nie piszą.
Zastój w blogosferze jest wprawdzie bardzo powszechny, aczkolwiek chyba udało mi się podjąć decyzję, która mam nadzieję, nikogo nie zrani.
Dziękuję też przede wszystkim za zaufanie, jakie we mnie pokładacie i fakt, że dostosujecie się do kroków, jakie podejmę.
Zdecydowałam o zamknięciu/zawieszeniu bloga dopóty, dopóki nie nadejdą lepsze czasy.
Karty i wszelkie dodatki na blogach nie będą przeze mnie czyszczone. Zostaną w wersjach roboczych na przyszłość, żeby kiedyś, być może, można było do nich wrócić. Prosiłabym jednak o zapisanie ich do 17 września, którego to wyczyszczę listę autorów i wyłączę bloga z użytku publicznego.
Dziękuję za wspólną zabawę, przepraszam wszystkich, którzy pokładali w blogu pisarskie nadzieję i mam nadzieję, że być może jeszcze kiedyś spotkamy się w podobnym składzie, na podobnym gruncie!
Do zobaczenia,
Annie