But while we were talkingI saw you nodding out

Elena „Lena” Ilyinishna

październikowy wieczór 1992 • podolsk

Urodzona w Podolsku, większość dzieciństwa spędziła w Moskwie na Ramienki, niedaleko Uniwersytetu Moskiewskiego — Jedyna córka walczącego z komunizmem polityka oraz pochodzącej z Wołgogradu bibliotekarki — Niedługo po jej narodzinach ciało ojca odnaleziono w ciemnej uliczce z licznymi ranami kłutymi w brzuchu — Samotnie wychowana przez matkę — Prześladowana i szantażowana przez przeciwne demokracji partie komunistyczne Rosji — W wieku dwunastu lat, wraz z matką, dzięki zagranicznym kontaktom zmarłego ojca wyjechała do Londynu i zamieszkała niedaleko Peckham Rye Park  — Studiowała fotografię na Akademii Sztuk Pięknych, jednak po roku nauki zrezygnowała przez brak środków na edukację — Metr siedemdziesiąt chuderlawego cielska, jasna burza falowanych włosów powiewająca na angielskim wietrze, ciemne, zielone oczy z domieszką złotego oraz blada niczym śnieg skóra — Dziwne światło wydobywające się spod kościstych dłoni — Złociste strumienie przelatujące przez ciała przeciwników — Niematerialna forma pozostawiająca za sobą żółte smugi światła — Energia uzupełniana wysysanym ze świateł ciepłem — Niesamowita szybkość przy niematerialnej postaci, potrafiąca wyprowadzić ją z każdych, narastających kłopotów — Nie do końca opanowana umiejętność fotokinezy — Częste zawroty głowy przy nadmiernym używaniu mocy mogące doprowadzić nawet do utraty przytomności — Ręce pokryte licznymi, pionowymi bliznami po zardzewiałym ostrzu noża — Całkowity brak zaufania do ludzi oraz dręcząca ją po spędzonym w Moskwie dzieciństwie paranoja ksobna — Mistrzyni lock pickingu — Ukryty na dnie kieszeni wytrych — Znana ze swoich wysokich cen i nie zawsze poprawnie przeprowadzanych interesów — Wykorzystująca nowe umiejętności do zastraszania na własną korzyść — Uroczy, niewinny uśmiech potrafiący oczarować niemal każdego przechodzącego obok mężczyznę — Właścicielka głębokiego, kobiecego głosu oraz nieodkrytych umiejętności wokalnych — Słaby, rosyjski akcent wypleniony przez trzynaście lat życia w Anglii — Wielbicielka przyrody, ciszy przeszywanej śpiewem ptaków oraz odbijającego się od starych okien deszczu — Ujarzmiona psychopatia i złośliwy uśmiech przy zadawaniu przeciwnikowi bólu — Pali jak smok — Zbyt często wypływające z ust przekleństwa — Patologiczna niechęć do słońca; pochmurne, londyńskie niebo najbardziej jej odpowiada — Nieumiejętność zatrzymania na smyczy targającej nią złości oraz emocji — Po dwudziestym roku życia całkowicie odcięła się od matki i dawnej, tajemniczej przeszłości — Brak długoterminowych planów i ciągłe korzystanie z najlepszych lat życia — Beznadziejna kucharka — Ogląda kreskówki, czyta komiksy, a niedokończone książki zostawia na leniwe popołudnia — Słabość do starych ubrań i mebli — Ledwo wiąże koniec z końcem — Alergia na orzechy i psią sierść — Pamiętna osóbka, darząca nienawiścią każdego kto wykorzystał ją chociażby w najmniejszym stopniu — Mieszkanie całkowicie zasłane niezliczoną ilością roślin oraz pochowanymi po szufladach nielegalnymi środkami — Lena, Lencia... Masz przepierdzielone życie...