09 maja 1970

getting drunk with a blue caterpillar



Penelopy "Penny" Paterson
rocznik '93, dumna królowa stawonogów, pracownica antykwariatu, odpłatnie załatwi każdą czarną robotę, prawdopodobnie szalona

Normalność jest pojęciem względnym, a wszystko zależy od punktu siedzenia. Zasady moralne wpajane są każdemu od małego, a jeżeli ktoś przestaje ich przestrzegać, staje się automatycznie zwyrodnialcem lub dziwakiem. Większość osób stara się ich trzymać, często ze względu na reputację lub osąd innych, a Penny ma wszystko po prostu głęboko w poważaniu. Powie, co jej ślina na język przysienie, bo nie widzi sensu w kłamaniu i upiększaniu prawdy. Rzuca w koty kamykami, a każdą bliznę i ranę na swoim ciele nazywa pamiątką. Zdarza się jej zjeść przeterminowaną konserwę i nakrzyczeć na starą wiedźmę spod czwórki. Podobno mama nigdy nie powiedziała jej, że ją kocha, ale chodzą też słuchy, że jest sierotą. Sypia z wieloma ludźmi i słucha muzyki z lat 80., bo ma wybór i jest wolnym człowiekiem. Carpe diem, cholerne krowy.
_________________________________________________________
Witam się ładnie. Nie mam czasu, ale to nie szkodzi - blogi wciągają mnie jak czarna dziura i nic nie mogę na to poradzić. Penny wyszła, jak wyszła, a karta pewnie poleci do zmiany. Buźkę Jolie pewnie każdy zna, w tytule M. Martinez. Zdjęcia magicznie się zmieniają. Lubię wszystko co mroczne, tajemnicze, brutalne, ogólnie to nic mnie nie odrzuca. Piszmy, o! 

9 komentarzy:

  1. [ Powitać :)
    Bardzo interesująca osóbka z tej Penny, taka inna i to jest fajne. Plus też za styl tekstu bo mi się czytało go bardzo, ale to bardzo dobrze. I wizerunek :D
    Życzę udanego wątkowania, mnóstwo weny i pomysłów! ]

    Carter

    OdpowiedzUsuń
  2. [Szalona pani! Ale jaka oryginalna. Skradłaś moje małe, ogniste serduszko bez reszty! Przedstawiłaś postać naprawdę cudownie, niesztampowo i na swój sposób. Lubię, gdy postacie się wyróżniają, a gdy mają taką oryginalną moc.. wtedy już w ogóle biję pokłony.
    Mam też słabość do tego imienia, więc tym bardziej na plus. Penny wydaje się naprawdę świetną osobą i mam nadzieję, że odnajdzie się w naszej małej rodzince!
    Ode mnie, rzecz jasna, masy wątków, dużo chęci... ogrom tego nieszczęsnego czasu i jak najdłuższego stażu!
    I w razie czego, mój płonący Pan chętnie upiecze kilka mrówek!]

    najgorętsza 1/2 administracji & Anubis Ahern

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy to już moje przyzwyczajenie, czy co, ale mimo tego, że postać jest interesująca, chyba większym sentymentem darzę Kat. Penny jest jej ewidentnym przeciwieństwem. Obie są dziwne, ale ta w zupełnie innym wymiarze. Nie wiem czy to dobrze, czy raczej źle, ale... no ciekawa jest. Trochę niepokoi mnie jej tendencja do nietrzymania się zasad, bo sprawia, że w kontaktach z ludźmi musi być nieprzewidywalna, ale w gruncie rzeczy może lepiej w tę stronę, niż jakby miała być szalona i do odkodowania. A tak w ogóle to cześć!

    PS. Nie obrazisz się, jak Cię zasłoni, prawda? Zrekompensuję Ci to w wątkach :D.


    Chris Tucker

    OdpowiedzUsuń
  4. [Jeju, mój ulubiony film <3333333333333
    Bardzo ją z Audrey polubiłyśmy i zapraszamy do siebie, bo tak coś czuję, że nasze postacie nie miałyby większego problemu z dogadaniem się, o ile Penny nie będzie nas obrzucać kamieniami. c: A, no i hej!]

    OdpowiedzUsuń
  5. [No powiem szczerze, że romansu to tu chyba nie będzie, bo Penny jest wyjątkowo NIE w typie Chrisa, ale można coś zabawnego wykombinować. Zmuśmy ich do tego, żeby się pożarli. Tylko nie wiem co musieliby zrobić. Może mój facet zalał jej mieszkanie i przyszła wściekła do niego pod drzwi. Albo na odwrót. To pierwsze, co przyszło mi do głowy. No i wychodziłoby na to, że są sąsiadami.]

    Chris

    OdpowiedzUsuń
  6. [Myślałam, myślałam i w końcu wymyśliłam! Tylko nie wiem, czy Twoja panna jest na tyle odważna. W każdym razie mogli spotkać się gdzieś przypadkiem, ona spytałaby, czy tatuaże mocno bolą, on by jej odpowiedział, "Chcesz spróbować?" i takim oto sposobem wylądowaliby u niego w mieszkaniu, gdzie ma sprzęt do tatuowania. Od momentu wejścia do mieszkania/wyboru miejsca/dziarania można zacząć wątek :D.
    A jak nie to proponuję wątek, w którym albo ona, albo on budzi się w nie swoim mieszkaniu. Potem okazałoby się, że po pijanemu pomylił/a piętra.

    Wybierz sobie coś z tych dwóch. xD]

    Chris

    OdpowiedzUsuń
  7. [Jezu, mam pomysł na za przeproszeniem pojebany wątek. Zainspirowałaś mnie tym antykwariatem. Może właściciel tego przybytku przyjaźniłby się z matką Anubisa? Z kobietą Seth to za dobrych kontaktów nie ma, ale czasami go o coś prosi. Załóżmy, jakiś artefakt, skrzynka, coś ciężkiego leżałoby na przechowaniu w piwnicy wspomnianego antykwariatu. Matka kochanego Aherna nagle potrzebowałaby to do swojej pracy. Penny zostałaby poinformowana, że przyjdzie odebrać to jej synek. Chłopak by się pojawił, wszystko cacy, idą do tej piwnicy... jest ciemno, a tam żarówka nie działa... to idą w mrok, bez latarki.
    I tu mam taką chorą wizję jak on idzie przodem i nagle (jakimś cudem) staje w kałuży benzyny... a benzyna i ogień... odruchowo zarówno on staje w płomieniach jak i cała ta kałuża... i stoi jak ten debil, płonąc sobie, a Penny może (nie) schodzi na zawał xD]

    Anubis

    OdpowiedzUsuń
  8. [Wygląda miło, wygląda jak Angelina. Poza tym słowo "szalona" zawsze brzmi zachęcająco, prawda? Czy tylko ja tak mam?
    Ja polubiłam ją, a może ona polubi Calla?]

    Callahan J.

    OdpowiedzUsuń