I can only burn you
Anubis Scott Ahern — przyszedł na świat dziesiątego marca tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego dziewiątego w Camarthen, w Wielkiej Brytanii jako pierworodny francusko-egipskiej archeolożki i angielsko-izraelskiego właściciela sklepu z bronią myśliwską (i niekoniecznie legalnie także niemyśliwską) — starszy brat trzech młodszych sióstr o równie wyszukanych imionach egipskich bogiń — stały bywalec siłowni i posiadacz czarnego pasa — obeznany strzelec, zaznajomiony z budową i działaniem zdecydowanej większości do tej pory wytworzonych rodzajów broni — metr dziewięćdziesiąt jeden czystego, niezmąconego ognia płonącego na zawołanie — niezwykle elokwentna kanalia — mający heterochronię; jedno oko w odcieniu jasnego błękitu, a drugie głębokiego brązu — nękany notorycznymi krwotokami z nosa — bardziej aktywna nocą sowa, przemykająca jak cień w pełnych mroku, wąskich uliczkach — właściciel męskiego, ochrypłego głosu i niezłych umiejętności wokalnych — nie do końca rozumiany sadysta, potrafiący wylawirować się z każdej niesprzyjającej sytuacji — bezwzględny, acz zaskakująco cierpliwy despota o szarmanckim, często pełnym niepokojącego drżenia uśmiechu — dużo czytający, wiele widzący i ogrom słyszący piroman na szczycie rozległej, pajęczej sieci informatorów — okropna, pokryta rozległymi rozgałęzieniami lewa ręka, będąca efektem kapryśnej natury mocy, nad którą z początku nie potrafił zapanować — dodatkowo po burzy utracił zmysłu węchu; ma problem, by wyczuć, jeśli coś niechcący podpali — na prawej ręce z kolei ślad po ludzkim ugryzieniu, będący pamiątką po przyjacielu, który po burzy oszalał, ostatecznie ginąc z jego ręki — oprócz tego ładna blizna na obojczyku, stanowiąca ślad po zbyt płytkim poderżnięciu gardła — przez kolegów zwany często Sethem, jak sam sobie wybrał lub Zmorą, ze względu na nabytą niebywałą umiejętność bezszelestnego poruszania się i nagłego materializowania — dręczony przypadłością lekkiej klaustrofobii, powodującej jedynie dezorientację — nietolerancja laktozy — starym odruchem noszący nóż ukryty w cholewce buta — wyrachowany pedant — ujarzmiona pirokineza ze sporadycznymi kaprysami — miłośnik powszechnie znienawidzonej lukrecji i lodów pistacjowych — stroni od wszelkiego dotyku, bojąc się przypadkowo kogoś spalić — zdecydowanie indywidualista, skupiający się bardziej na analizie niźli dzieleniu własnymi myślami — od piętnastego do dwudziestego roku życia mieszkał w Izraelu wraz z dziadkami (nikt nie wie dlaczego), zaraz po zakończeniu dwuletniej, obowiązkowej służby wojskowej wrócił do Anglii — diller informacji pod przykrywką dillera narkotyków pod przykrywką handlarza nielegalną bronią pod przykrywką właściciela sklepu z bronią myśliwską — każde spalenie drugiego człowieka powoduje palący ból w oparzonej lewej ręce; kilka spaleń pod rząd nasila cierpienie do tego stopnia, że ledwo potrafi ustać na nogach — podniesienie temperatury ciała do zapłonięcia wymaga od niego ogromnych nakładów energii; zawsze nosi przy sobie batony energetyczne, mające uzupełnić powstające niedobory — informacje sprzedaje nie za pieniądze; zapłatę stanowią jedynie przysługi w odpowiedniej ilości i jakości — jako diller informacji — Cień — choć dobry informator to niepozorny informator; z tego powodu nikt nigdy nie widział Cienia, a postać tajemniczego dillera informacji pozostaje owiana tajemnicą i legendami; tylko jego głos zaszczyca klientów obecnością, a sylwetka pozostaje skryta w półmroku z całkowicie zasłoniętą twarzą — temperatura jego ciała wynosi więcej niż normalne 36,6°C; jego skóra jest więc wiecznie rozpalona i emanująca niewyobrażalnym ciepłem —